Norweski Komitet Noblowski przyznał polskiej pisarce Literacką Nagrodę Nobla za „narracyjną wyobraźnię, która z encyklopedyczną pasją ujawnia przekraczanie granic jako formę życia”. Po takim uzasadnieniu trudno dodać coś więcej. Mogę jedynie oddać głos autorce, która jest jedną z moich ulubionych polskich pisarek.
Oto kilka wybranych cytatów:
„Coś, o czym się nie mówi, przestaje istnieć. […] Oto jak wielka jest siła słowa: tam gdzie go zabraknie, znika świat”, Księgi Jakubowe
„Świat składa się z punktów widzenia, ja jestem jednym z nich”, Anna In w grobowcach świata
„[…] światy widziane z różnych punktów są różnymi światami. Więc mogę żyć w tylu światach, ile z nich jestem w stanie zobaczyć”, Dom dzienny, dom nocny
„Niepokoi mnie, że to samo możemy widzieć inaczej. Że każdy ma w oczach jakiś filtr i ten filtr powoduje, iż widzi się zupełnie inne rzeczy, patrząc na to samo. To jak uzgodnić przeszłość?”, Ostatnie historie
„Bóg stworzył człowieka z oczami z przodu, a nie z tyłu głowy, co znaczy, że człowiek ma się zajmować tym co będzie, a nie tym, co było”, Księgi Jakubowe
„Żyjemy w świecie, który sobie wymyślamy. Ustalamy sobie, co jest dobre, a co nie, rysujemy mapy znaczeń… A potem całe życie zmagamy się z tym, cośmy sobie wykoncypowali. Problem polega na tym, że każdy ma swoją wersję, i dlatego tak trudno się jest ludziom porozumieć”, Prowadź swój pług przez kości umarłych
„Mówić do kogoś, kto nie zrozumie, to próbować otworzyć zamek źdźbłem trawy, to kroić chleb gałązką bazylii, wkręcać żarówkę w ptasie gniazdo, wkładać dyskietkę między dwa kamienie. Daremnie”, Anna In w grobowcach świata
„Gdyby ludzie czytali te same książki, żyliby w tym samym świecie”, Księgi Jakubowe
„Jaka to rozkosz, jaka słodycz życia – siedzieć w chłodnym domu, pić herbatę, pogryzać ciasto i czytać. Przeżuwać długie zdania, smakować ich sens, odkrywać nagle w mgnieniu sens głębszy, zdumiewać się nim i pozwalać sobie zastygać z oczami klejonymi w prostokąt szyby. Herbata stygnie w delikatnej filiżance; nad jej powierzchnią unosi się koronkowy dymek, który znika w powietrzu, zostawiając ledwie uchwytny zapach. Sznureczki liter na białej stronie książki dają schronienie oczom, rozumowi, całemu człowiekowi. Świat jest przez to odkryty i bezpieczny…”, Dom dzienny, dom nocny